


Giedrius Surplys




![]()



Giedrius Surplys





Tytuł oryginału: Win is no sin
Tłumaczenie: Anna Bednarska
Redakcja i korekta: Maria Szarek
Skład i łamanie, projekt okładki: Wydawnictwo AA
© 2023 europe Books London
www.europebooks.co.uk info@europebooks.co.uk
© copyright for the Polish edition by Wydawnictwo AA, kraków 2025
ISBN 978-83-8340-101-0
Wydawnictwo AA s.c.
ul. ciepłownicza 29, 31-574 kraków
tel.: 12 345 42 00, 695 994 193
e-mail: klub@religijna.pl
www.religijna.pl
Z dedykacją najbliższym: matce, ojcu, bratu.
Przemierzam setki kilometrów, by powiedzieć „kocham was”, ale usta się zaciskają. Chwytam telefon, by zaprosić na kawę, ale ręka opada. Czasami trzeba napisać książkę, aby powiedzieć najważniejszym ludziom to, co najważniejsze.
Bardzo często wasze echo we mnie rozbrzmiewa. Ta stanowcza pokora. Oddanie. Wszystko bezwarunkowe. Zabieramy zbyt wiele z naszego domu. Za mało w nim zostawiamy. Za mało chwalimy, za mało jesteśmy dumni, za mało podziwiamy. Konsumujemy tak wiele, by ukryć życiowe braki. Jednak to samo życie musi zostać skonsumowane.
Dziękuję, że mogłem dorastać razem z wami. Wszyscy jesteście moimi bohaterami.
Dziękuję mojemu drogiemu przyjacielowi Pieterowi van Zylowi za zrecenzowanie manuskryptu w iście oksfordzkim stylu.
Witaj! Przedstawiam ci książkę o chrześcijańskim podejściu do przywództwa. Bez bigoterii.
Pozwól, że się przedstawię. Nazywam się Giedrius. Od 40 lat błąkam się po pustyni, próbując znaleźć bramę do raju. Raju, w którym wszyscy są szczęśliwi, żona jest namiętna i troskliwa, dziadkowie opiekują się wnukami, a wnuki słuchają mnie i wyrastają na wspaniałych ludzi. Raju, gdzie można spokojnie zdobywać owoce zwycięstwa w polityce, biznesie czy literaturze, gdzie niespodziewanie pieniądze spadają z nieba, a media piszą o mnie tylko dobrze.
ciągle szukam tego miejsca, nie mogę go znaleźć i mam przeczucie, że ten rodzaj raju istnieje tylko w moim sercu. Jestem synem, bratem, ojcem, mężem, przyjacielem, który wierzy, że na świętość i królestwo Boże trzeba zapracować na ulicy i w biurze, a nie tylko w kościele. Jestem wierzącym, który wciąż szuka Bożego planu dla siebie. Jestem magistrem nauk politycznych, który napisał pracę magisterską na temat wpływu chrześcijaństwa na integrację europejską. Jestem wewnętrznym dzieckiem, które wciąż czeka na cud z nieba, gdy wpadnie w tarapaty.
cóż, teraz twoja kolej, aby się przedstawić. kim jesteś? czego szukasz? komu ufasz? Bogu, horoskopom, ekspertom, pseudoekspertom, kłamcom, teoriom spiskowym, influencerom, postom na Facebooku czy reklamie? czy ufasz samemu sobie? czy inni ci ufają? czy odnosisz sukcesy? czy jesteś szczęśliwy?
kimkolwiek jesteś, ta książka jest o tobie. Może nie tyle o tym, kim jesteś, ale o tym, jak bardzo jesteś zaprogramowany, aby stać się wspaniałą osobą.
Mam wielką nadzieję, że ta książka stanie się kluczem do odblokowania i wyzwolenia twojego wielkiego, odnoszącego sukcesy serca.
Hasło brzmi: SukceS TO NIe GRZecH!
Ta książka jest dla ciebie, jeśli znajdziesz się w takich sytuacjach:
• Wiesz o wszystkich dobrych taktykach zbijania cen, ale kiedy idziesz kupić dom, samochód lub warzywa, wiesz, że zapłacisz tyle, ile żąda sprzedawca, PONIeWAŻ… może on potrzebuje tych kilku złotych bardziej niż ty.
• Jesteś świadomy wielu skutecznych metod sprzedaży, ale kiedy wprowadzasz produkt na rynek i kiedy go sprzedajesz, z góry czujesz, że transakcja zakończy się niepowodzeniem PONIeWAŻ… nieuczciwe jest sprzedawanie produktu bez wspominania o jego wadach.
• ukończyłeś znacznie lepszą uczelnię niż twój przeciwnik i masz większe doświadczenie praktyczne, ale jeszcze przed rozpoczęciem debaty wiesz, że zostaniesz zdeptany, PONIeWAŻ… krytykowanie przeciwnika może go urazić.
• Znacznie trudniej jest ci skupić się na pracy niż twoim kolegom, PONIeWAŻ… zawsze jest coś (dzieci, rodzice, przyjaciele, kocięta), czym musisz się zająć.
• Wreszcie, czasami jesteś zmęczony swoim posłuszeństwem PO PROSTu DLATeGO, że… to zbyt wiele… i wtedy wybuchasz jak prawdziwy egoista wygłaszając wielkie deklaracje i wylewając żale, tym samym niszcząc reputację cichej owieczki na długi czas.
Ta książka nie należy do serii książek: „Osiągnąłem-sukceswięc-teraz-będę-nauczycielem-innych”. Nie mam odpowiedzi.
Mam tylko wiele pytań i argumentów. Być może jednak uda nam się stworzyć dla ciebie kamień węgielny sukcesu, którego nie znajdziesz w większości książek o sukcesie.
Większość literatury z tej dziedziny przedstawia mniej więcej tę samą formułę sukcesu:
1. Zaufaj sobie.
2. Miej odwagę marzyć.
3. ustal priorytety i planuj.
4. Po prostu to zrób. ucz się na błędach i zrób to jeszcze raz.
Niestety, te podstawowe zasady nie działają w twoim życiu, ponieważ podświadomie nie chcesz się z nikim kłócić. uważasz, że jest to niegodziwe i oczekujesz wielkiej nagrody po śmierci za pokorne życie tu na ziemi (dziękuję, że nikomu nie wszedłeś w drogę).
Z drugiej strony, skrycie marzysz o wzbogaceniu się lub zdobyciu władzy przez szczęśliwy przypadek. Sądzisz, że mógłbyś otrzymać to jako dar od Boga. Jest to opcja, którą twoje sumienie byłoby gotowe przetrawić bez nagany.
Wiele osób, które z pasją czytają wszystkie książki o tym, jak zostać milionerem, jak wywierać wpływ, jak wygrywać wszystkie negocjacje, pozostaje za plecami innych. Dzieje się tak, ponieważ za pięknymi słowami „przywództwo”, „menedżer”, „zwycięstwo” widzą cenę, jaką trzeba zapłacić za sukces: musisz pokonać, podbić i zdominować innych. uważają to za niedopuszczalne i… niechrześcijańskie.
Podczas gdy Jezus mówi:
„Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości” (J 10,10)1.
1 Wszystkie cytaty z Pisma Świętego pochodzą z Biblii Tysiąclecia
„Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!” (Mt 10,16).
„komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą” (Łk 12,48).
„Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy?” (Łk 16,11).
Gdyby patriarchowie Starego Testamentu, tacy jak Abraham, Mojżesz, Noe czy Dawid, byli tchórzliwi i skromni, gdyby apostoł Paweł, Maria Magdalena czy bezimienna kobieta, która wdała się w teologiczny spór z samym chrystusem, prosząc Go o uzdrowienie ciężko chorej córki, żyli spokojnie jak baranki, nie otrzymaliby żadnych łask i nie dokonaliby dzieł, za które dziś ich wspominamy. czy wygrywanie to naprawdę grzech? Nie! Przegrana może być grzechem.
W tej książce zaoferuję ci punkt wyjścia do uspokojenia twojego sumienia − chrześcijańskie przekonanie, że sam Bóg chce spełnienia twoich najgłębszych pragnień i mądrego działania. Ponieważ doskonaląc siebie, udoskonalasz Jego świat. Jego królestwo.
Pragnienie czegoś dla siebie jest ludzkie, podczas gdy rozpalenie w sobie pasji do zmieniania świata na lepsze jest boskie. Fakt, że jesteś wierzący, w żaden sposób nie oznacza, że jesteś skazany na porażkę.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej książki zrozumiesz i uwierzysz, że chrześcijańscy zwycięzcy, tacy jak Ty, mają nie tylko prawo, ale i obowiązek, by wygrywać PONIeWAŻ:
• są świadomi celów większych niż zysk, sprzedaż lub samorealizacja,
• grają uczciwie, przestrzegają zasad i nie chowają trupów w szafie,
• często przedstawiają Bogu wyniki analiz rachunku sumienia, dając tym samym mniej pracy inspekcjom antykorupcyjnym,
finansowym, skarbowym, sanitarnym, prokuraturze, policji i innym instytucjom państwowym, a także partnerom biznesowym,
• czują moralny obowiązek dzielenia się swoim sukcesem z bliskimi i tymi, którzy odnoszą mniejsze sukcesy lub mają dobre pomysły.
Sugeruję więc,
• jeśli dążysz do kariery, graj zgodnie z zasadami i odważnie wspinaj się po drabinie sukcesu;
• jeśli negocjujesz, graj zgodnie z zasadami i zyskaj tyle, ile potrzebujesz;
• jeśli wykonujesz swoją pracę, zapomnij o wszystkim innym i po prostu wykonuj swoje obowiązki, najlepiej jak potrafisz;
• i wreszcie, przyjmuj nagrody (komplementy, wyróżnienia, pieniądze, bogactwo, władzę i wpływy).
Wówczas nadejdzie moment, w którym będziesz mógł i miał obowiązek dzielić się tym, co masz na lewo i prawo. Jako zwycięzca i osoba odnosząca sukcesy sprawisz, że świat stanie się lepszy. Lepszym niż byłby, gdybyś był pokornym przegranym. O to właśnie chodzi w życiu i królestwie Bożym!
Szczerze mówiąc, ta książka jest przeznaczona dla ciebie, nawet jeśli bardzo dobrze radzisz sobie w życiu. Powinna ona pomóc ci uporać się z własnym sumieniem: to całkowicie w porządku, jeśli odnosisz sukces, bogacisz się i cieszysz się z tego. Po prostu dziel się tym, co zgromadziłeś, nie przekraczaj czerwonych linii (porozmawiamy o nich później) i pomagaj innym również stać się zwycięzcami.
chrześcijańscy zwycięzcy nie okradają świata. Oni go wzbogacają. Mam nadzieję, że ta książka przyniesie korzyści zarówno wierzącym, jak i niewierzącym. Mam nadzieję, że położy ona
mocne fundamenty pod przywództwo oparte na chrześcijaństwie, ponieważ po prostu nie znam bardziej ludzkiej i altruistycznej siły motywacyjnej na świecie. chrześcijaństwo opiera się na następujących zasadach:
A. Bóg Stwórca stworzył człowieka na Swoje podobieństwo. Jesteś boskim stworzeniem.
B. Bóg powierzył człowiekowi opiekę nad ziemią i dał mu supermoce, by „przenosił góry”. Jesteś wszechmocny.
c. Bóg chrystus objawił się ludziom i powiedział im, aby kochali bliźnich jak siebie samych. Musisz kochać samego siebie.
Wierzę, że jeśli do tej pory nikt nie był w stanie zainspirować cię do rozwinięcia i stworzenia własnej historii sukcesu, chrześcijaństwo ci w tym pomoże. W tej książce przedstawię 9 chrześcijańskich wskazówek, by odnieść sukces:
1. To życie jest ważne
2. Pamiętaj, że jesteś boski
3. czyń cuda
4. Bóg chce, abyś używał swojego umysłu
5. Bądź zdecydowany i wytrwały
6. kiedy coś otrzymujesz, przyjmij to
7. Nie musisz być potulny
8. Przywództwo zaczyna się i kończy w rodzinie
9. Zawsze powracaj do pokory
Wiele napisano o pokorze chrześcijan, więc omówimy tę cnotę w ostatnim rozdziale. Bez względu na to, jak odwrócimy piramidę chrześcijaństwa, pokora pozostanie podstawą.
Bądź pokorny. Niemniej jednak pokora w chrześcijaństwie nie oznacza uniżania się przed innymi ludźmi, okolicznościami i
samym sobą, jak myśli wielu wierzących. Nie! chrześcijanie muszą być pokorni tylko przed Bogiem. Wszędzie indziej dobry chrześcijanin jest odważny, pracowity, uparty i żarliwy w dążeniu do swoich celów. Ponieważ powierzono mu opiekę nad królestwem Bożym.
Taki też chcę być! Potykam się, wstaję i ciągle się uczę.
Mam nadzieję, że ta książka pomoże ci lepiej zrozumieć najważniejsze punkty chrześcijaństwa. uświadomisz je sobie z perspektywy, o której nie myślałeś, gdy patrzyłeś na dewotów (fanatyków, zelotów itp.).
Przytoczę wiele cytatów z Biblii na dowód, że chrześcijanin nie może ignorować spraw tego świata i musi brać odpowiedzialność za sprawy ziemskie, ponieważ w ten sposób człowiek umacnia swoją wiarę i wypełnia wolę zwycięskiego Boga. Zwrócę uwagę na „historie sukcesu” proroków, legendarnych królów Izraela i świętych.
W rzeczywistości lekcje bycia chrześcijańskim liderem nie różnią się zbytnio od tych, które można znaleźć w świeckich książkach o przywództwie. co więcej, świeckie książki na temat przywództwa bardzo często odwołują się do chrześcijaństwa. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że ponad połowa światowych milionerów to chrześcijanie (jak pokazuje badanie przeprowadzone przez New World Wealth w 2015 roku). Będziemy również badać pasję kilku wybitnych światowych przywódców, aby uczynić świat lepszym miejscem.
Odbędziemy bardzo szczere rozmowy z dziewięcioma wybitnymi litewskimi duchownymi (będą to arcybiskupi Gintaras Grušas, kęstutis kėvalas i Visvaldas kulbokas, a także księża Ričardas Doveika, Antanas Saulaitis, Algirdas Toliatas, Vaidas Vaišvilas, Vilius Viktoravičius i Juozapas Marija Žukauskas). Razem z nimi zanurzymy się w tajemnice i paradoksy wiary, omówimy stanowisko kościoła w aktualnych kwestiach świeckich i ich własne doświadczenia przywódcze.
Przepraszam, jeśli podczas lektury tej książki doświadczysz pewnych stylistycznych zawirowań, przeskakując od moich własnych płytkich rad do głębokich przemyśleń duchownych. Mam nadzieję, że nie wywoła to choroby. Wręcz przeciwnie, uważam, że w ten sposób książka powinna być atrakcyjna zarówno dla „nowicjuszy” chrześcijaństwa, jak i dla wierzących na poziomie eksperckim. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zaproponuję ci kilka książek i filmów, które mogą dostarczyć ci więcej informacji. Bóg dał ci unikalny zestaw cech, abyś mógł tworzyć cuda. Zachęcam cię, abyś nie gardził tym pakietem i w pełni wykorzystał to, co posiadasz. Nie ma rzeczy niemożliwych na drodze, którą masz podążać. czekają cię superbohaterskie przygody i wyprawy, których nawet sobie nie wyobrażałeś. Pokonasz wszystkich i wszystko, ponieważ ta misja jest twoja i tylko twoja. To twój konkretny wkład w lepszy świat. Nikt inny nie zrobi tego lepiej!
Głowa do góry! Powodzenia!
WSkAZÓWkA:
czy często czujesz, że nie jesteś w stanie zrobić niczego dobrze? czy często zanurzasz się w aktywność, która cię oczarowała, ale potem doświadczasz jednej porażki za drugą? Jak często angażujesz się w rzeczy tak poważnie, jak gdyby były kwestią życia i śmierci i decydowały o tym, czy skończysz w niebie, czy w piekle? Wiele razy? czy potrafisz sobie przypomnieć przynajmniej trzy przypadki, kiedy wydawało ci się, że czas się zatrzymał, zapomniałeś o rodzinie i przyjaciołach i zaskoczyła cię twoja własna nieskromność?
Mały wielbłąd pyta swojego ojca:
− Tato, tato, czy to prawda, że my, wielbłądy, możemy przetrwać bez wody tygodniami?
− Tak, synu, to prawda − odpowiada dumnie dwugarbny olbrzym.
− Czy to prawda, że możemy podróżować przez pustynię przez cały dzień? − kontynuuje młody.
− Tak, synu, to prawda − potwierdza ojciec.
− Ale po co nam to wszystko, skoro żyjemy w zoo?
Są ludzie, którzy wiedzą, że nie odważą się poprosić o podwyżkę, zanim nawet zapukają do drzwi biura szefa. Wiedzą również, że nawet jeśli odważą się poprosić, przyjmą każdy kontrargument ze strony przełożonego. Są tacy, którzy próbują zaistnieć na polu sprzedaży, ale mówią tak drżącym głosem, że kupujący podejrzewa, że oferuje mu się wadliwą bombę atomową. często nazywamy takich ludzi pokornymi, uczciwymi i przyzwoitymi. chrześcijanami. Jednakże, gdy zagłębimy się bardziej
w ich motywacje, często znajdujemy jedynie wahanie, lenistwo i kompleks niższości. Szczerze mówiąc, nie ma to nic wspólnego z religijnością.
Ludzie, którzy często ponoszą porażki, jeśli są bardzo pomysłowi, mają jeszcze jeden powód, aby usprawiedliwić swoje niepowodzenia: ich celem jest królestwo niebieskie, a nie ten tymczasowy przystanek na ziemi z jego tymczasowymi dobrami.
Jednak Jezus mówi:
„A od czasu Jana chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je” (Mt 11,12).
Dlatego przyszedłeś na ten świat nie po to, by pokornie ustępować wszystkim, nie po to, by siedzieć pod drzewem i czekać na oświecenie. Wręcz przeciwnie, to, co robisz tutaj, na ziemi, ostatecznie zadecyduje o tym, czy dostaniesz bilet do nieba.
„Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie eden, aby uprawiał go i doglądał” (Rdz 2,15).
Wyjątkowe cechy, które posiadasz, nie zostały ci dane po to, byś mógł podziwiać swoją doskonałość, stojąc przed lustrem, ani po to, byś mógł demonstrować swoją świętość, klęcząc w pierwszej ławce w kościele. Świat chrześcijanina rozciąga się poza drzwi domu modlitwy: na ulicach, w piekarni, w wydawnictwie, na giełdzie.
Wszyscy zostaliśmy stworzeni, aby dokonać konkretnych dzieł, a nie by „przecierpieć swoje życie”. Musimy wykonywać naszą pracę, najlepiej jak potrafimy. chrześcijaństwo jest religią aktywności.
Zostałeś wybrany przez Jezusa:
„Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może
się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,13-16).
Dlatego czas działać! Zaangażuj się! Obudź się i wyrusz w niebiańską podróż, póki jeszcze żyjesz. Wszystko ma znaczenie. Jeśli zdecydujesz się zejść komuś z drogi, ustąpić miejsce lub komuś schlebiać, niech tak będzie! Musisz jednak zrozumieć, że gdybyś był milionerem lub influencerem, więcej ludzi skorzystałoby z twojej pokory. Najpierw starajmy się stać jak najlepsi tam, gdzie przewidział to Bóg, a potem bądźmy pokorni!
każdy z nas ma bardzo konkretne zadanie i urodziliśmy się wyposażeni w pewien pakiet, który pozwala nam doskonale wykonywać naszą misję.
Tutaj, na tym stworzonym przez Boga świecie, który nieustannie się zmienia, lecz wszystko jest zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach, gdzie pojawia się ból i tragiczne wydarzenia, ale ostatecznie wszystko kończy się dobrze (w tym lub tamtym życiu), pocieszające jest to, że nie musimy stworzyć siebie, a jedynie „wyjść ze skorupki”. Wszystkie doskonałe technologie i aktualizacje są już w nas zainstalowane.
„Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: Przesuń się stąd tam!, a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was” (Mt 17,20).
czy czujesz moc tych słów Jezusa? To nie Bóg podniósłby dla ciebie górę, ale ty sam! Dlatego chrześcijaństwo jest najbardziej skierowaną na człowieka religią, ponieważ zachęca do wiary we wszechmoc człowieka. człowieka to znaczy twoją.
każdy z nas ma już tyle terabajtów i kilodżuli, że jesteśmy nie do zatrzymania! co więcej, to wszystko jest tylko dla ciebie. Dla konkretnej misji twojego życia! Wszystko, co musisz zrobić, to znaleźć tę misję i wykupić swój pakiet mocy. Wyobraź sobie, że siedzisz za kierownicą najnowszego Mercedesa Benz klasy S. Nie będziesz rozwijał technologii samochodu. Wszystko jest już gotowe. Jednak to od ciebie będzie zależało, czy wykorzystasz najlepsze funkcje samochodu, czy też będziesz jeździł na pierwszym biegu, aż silnik się zepsuje. To od ciebie będzie zależało, czy włączysz wszystkie funkcje wspomagające kierowcę, czy doczepisz pług i spróbujesz zaorać pole dziadka. każdy pojazd najlepiej sprawdza się na drodze, do której został zaprojektowany. każdy człowiek ma własną misję i wykonując ją, może stać się niepowstrzymany.
czy oglądałeś film „Maria Magdalena” (2018) reżysera Gartha Davisa? Jest tam scena, w której Jezus, który powstał z grobu, wyjaśnia uczniom swoje zasady przed wstąpieniem do nieba: jego zadaniem było tylko zbawienie świata. Pozostałymi „szczegółami” będą musieli zająć się apostołowie i wszyscy ludzie. chrześcijaństwo polega na dopracowaniu tych „szczegółów”!
Jesteśmy powołani nie tylko do miłości, ale także bycia stanowczym, pracowitym, najlepszym! Musimy budować królestwo niebieskie tutaj, na ziemi.
Jezus mówi:
„Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7,21).
Ta uwaga jest skierowana nie tylko do tych, którzy wybrali powołanie zakonne lub kapłańskie. Przestrzega ona również nauczycieli w szkołach, maklerów na giełdach i polityków w parlamentach.
Dotyczy rolników na polach i robotników w fabrykach, kierowców drogowych i barmanów w pubie.
Ludzie głębokiej wiary to ludzie, którzy cali płoną. Nie płoną jednak bez ustanku, ponieważ mogliby się szybko wypalić. Jestem pewien, że sam wielokrotnie czułeś ten wewnętrzny płomień, gdy angażowałeś się w coś, co było dla ciebie bardzo ważne. Ta pasja pomaga przekonać i zainspirować innych. Przyciąga wzrok i zapada w pamięć.
Mam szczerą nadzieję, że kiedy zdasz sobie sprawę, że to ziemskie, codzienne, ludzkie życie jest ważne i że powierzono ci specjalną misję, twoje życie stanie się płonące od wewnątrz. To będziesz prawdziwy Ty, którego potrzebuje świat.
czy wiesz, ilu uczniów miał Jezus, Bóg-człowiek, który mógł uciszyć burzę na jeziorze?
„Powiedział też do nich: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Łk 10,2).
Mylisz się, jeśli myślisz, że było dwunastu uczniów. Nie, to nie wystarczyło Bogu.
„Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał” (Łk 10,1).
każdy z nas, łącznie z tobą, jest potrzebny w realizacji dzieła Boga. Jakość królestwa Bożego zależy od naszego wkładu. Dotyczy to polityki, ekonomii, kultury, sportu, ubezpieczeń społecznych. Wszystkiego.
Oto biblijne porównanie, które nie pozwoli ci pozostać ospałym w swoim życiu − chodzi o historię pewnego bogatego człowieka:
„Podobnie też [jest] jak z pewnym człowiekiem, który mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana” (Mt 25,14-18).
kiedy bogaty pan wrócił, powiedział:
„(…) sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma” (Mt 25,26-29).
czasami więc, gdy stajesz się leniwy lub senny, gdy chcesz schować się w kącie, przypomnij sobie o swoich talentach. Przypomnij sobie wybory, których sam dokonujesz: czy wolisz kupić coś od uśmiechniętego sprzedawcy, który wie wszystko o sprzedawanym towarze, czy od ponurego człowieka, którego najczęstszą odpowiedzią jest: „Muszę zapytać kierownika”? czy lepiej jest realizować projekt z dobrze nastawionym i patrzącym perspektywicznie partnerem, czy z obibokiem, którego ulubionym zwrotem jest: „Wątpię, że nam się uda, bo to bardzo trudne”. Teraz spójrz w lustro i zdecyduj, jaką osobą chcesz być, aby ludzie cię szanowali i kochali.
W swojej książce Zagubiony podręcznik życia: znajdź swoje miejsce na ziemi Joe Vitale cytuje Johna D. Rockefellera, jednego z najbogatszych ludzi, jacy kiedykolwiek żyli, w swoim zbiorze zasad sukcesu, mówiąc: „Ludzie czasami mówią tak, jak gdybyśmy my, starsi mężczyźni, żyli w czasach wyjątkowych możliwości — jak gdyby dzisiaj nie było szans dla młodego człowieka, żeby mógł zrobić to, co robiło moje pokolenie, jak gdyby wszystkie ścieżki były zamknięte, a wszystkie wielkie czyny już dokonane. Nie mogą być w większym błędzie”2.
W swoim podręczniku sukcesu Obudź w sobie olbrzyma: jak przejąć natychmiastową kontrolę nad swoim mentalnym, emocjonalnym, fizycznym i finansowym przeznaczeniem Anthony Robbins mówi, że musimy odważnie zadawać sobie pytania: „Jak zamierzam przeżyć następne dziesięć lat mojego życia? Jak zamierzam żyć dzisiaj, aby stworzyć upragnione jutro?”3. Wtedy drzwi otwierają się szeroko.
Dawno, dawno temu żył człowiek o imieniu Mojżesz. Zaraz po urodzeniu został włożony do kosza i wypuszczony do Nilu. W mistyczny sposób kosz z dzieckiem został złapany przez córkę egipskiego faraona, która wychowała Mojżesza jako swojego syna. Potem zabił egipcjanina, który znęcał się nad Hebrajczykiem, a następnie udało mu się zebrać swoich rodaków i wyprowadzić ich z egiptu. Prawdą jest, że po drodze rozdzielił Morze czerwone. Naukowcy zgadzają się, że takie naturalne zjawisko z pewnością mogło mieć miejsce przy udziale wiatrów wiejących na tym
2 J. Vitale, Zagubiony podręcznik życia: znajdź swoje miejsce na ziemi, tłum. J. Sugiero, Wydawnictwo Sensus, 2020 (wszystkie cytaty zostały przetłumaczone na podstawie angielskiej wersji książki – przyp. tłum.).
3 A. Robbins, Obudź w sobie olbrzyma, tłum. P. Cichawa, Wydawnictwo Studio EMKA, 1991.
wąskim odcinku między Afryką a Azją. Następnie Mojżesz objawił
wszystkim Dziesięć Przykazań Bożych z góry. co ciekawe, wcale nie chciał odbyć wędrówki, dzięki której go pamiętamy.
„A Mojżesz odrzekł Bogu: Kimże jestem, bym miał iść do faraona i wyprowadzić Izraelitów z Egiptu?”. A Bóg odpowiedział: „Ja będę z tobą” (Wj 3,11-12).
„Na to powiedział Mojżesz: A jeśli nie uwierzą i nie usłuchają słów moich, mówiąc, że Pan nie ukazał mi się wcale?” (Wj 4,1).
Następnie Bóg pokazał mu cuda i zachęcił go, mówiąc, że pomoże przekonać Izraelitów do pójścia za Nim. Mimo to Mojżesz w to nie uwierzył.
„I rzekł Mojżesz do Pana: Wybacz, Panie, ale ja nie jestem wymowny, od wczoraj i przedwczoraj, a nawet od czasu, gdy przemawiasz do Twego sługi. Ociężały usta moje i język mój zesztywniał” (Wj 4,10).
Bóg ponownie go zachęcił:
„Przeto idź, a Ja będę przy ustach twoich i pouczę cię, co masz mówić” (Wj 4,12).
Mojżesz jednak zawahał się:
„Wybacz, Panie, ale poślij kogo innego!” (Wj 4,13).
co za rzadki gatunek upartego tchórza…
„I rozgniewał się Pan na Mojżesza, mówiąc: Czyż nie masz brata twego Aarona, lewity? Wiem, że on ma łatwość przemawiania. Oto teraz wyszedł ci na spotkanie, a gdy cię ujrzy, szczerze się ucieszy. Ty będziesz mówił do niego i przekażesz te słowa w jego usta. Ja zaś będę przy ustach twoich i jego, i pouczę was, co winniście czynić. Zamiast
ciebie on będzie mówić do ludu, on będzie dla ciebie ustami, a ty będziesz dla niego jakby Bogiem” (Wj 4,14-16).
Mamy więc do czynienia z przegranym od urodzenia i mordercą, który ośmiela się zaprzeczać samemu Bogu. Mimo to nadal wypełnia swoją misję. Bóg nagradza go, dając mu odpowiednie narzędzia i wpływając na zespół, którym Mojżesz zarządza. Wtedy dzieją się wielkie rzeczy.
Najważniejszą lekcją w historii Mojżesza jest fakt, że on sam był pierwszym, który z pasją i zdecydowaniem stanął w obronie swoich rodaków, Izraelitów. Ostatecznie pasja ta okazała się mieć boski pierwiastek.
Więc uwierz mi: Bóg nie stworzył cię ot tak. Ty, jak każde inne z Jego stworzeń, jesteś doskonały. Po prostu odkryj swoją drogę i zrób pierwszy krok. Bóg weźmie cię za rękę i pomoże ci dokonać wielkich rzeczy. Nie masz pojęcia, do czego jesteś zdolny!
Zaufaj sobie. Stephen M.R. covey daje proste wskazówki, jak to zrobić w swojej książce Szybkość zaufania. Jak dzięki zaufaniu przyspieszyć sukces w biznesie4. Zaufanie jest określane przez dwa kluczowe czynniki: twój charakter (czy jesteś godny zaufania, czy nie oszukujesz, czy masz tendencję do przestrzegania porządku i umów) oraz twoje kompetencje (czy wiesz, co mówisz, czy rozumiesz, co robisz, czy osiągasz zamierzone wyniki). Szlifując swój charakter i kompetencje, można zyskać zaufanie w relacjach (ze współmałżonkiem, dziećmi, rodzicami, przyjaciółmi), w organizacji (w pracy lub w działalności społecznej), na rynku (jako sprzedawca lub producent), a przede wszystkim w społeczeństwie (jako
4
S.M.R. Covey, R. Merrill, Szybkość zaufania. Jak dzięki zaufaniu przyspieszyć sukces w biznesie, tłum. J. Moderski, Rebis, 2021.
polityk, opiniotwórca lub po prostu wielki obywatel, o którym będzie się pamiętać długo po jego śmierci).
Jednak najpierw musisz być pewny siebie! M.R. covey proponuje zacząć od małych kroków, takich jak ćwiczenia i ścielenie łóżka każdego ranka.
Kobieta, która podźwignęła imperium
W latach 70. inflacja w Wielkiej Brytanii sięgała 25 procent, częste strajki pracownicze skutkowały zaledwie trzydniowym tygodniem pracy, a skrajnie zła sytuacja gospodarcza doprowadziła do konieczności zwrócenia się o pomoc finansową do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wielu zgadza się, że zdecydowana i bezkrytyczna polityka Margaret Thatcher (1925–2013) przyczyniła się do odbicia się od dna. W 1979 roku Żelazna Dama została brytyjskim premierem i pozostała u władzy aż do lat 90. Przyczyniła się do odrodzenia i odzyskania dumy Brytyjczyków z ich państwa – Wielka Brytania wygrała wojnę o Falklandy z Argentyną w 1982 roku, ale co najważniejsze, Thatcher w krótkim czasie przekształciła kulejącą gospodarkę i uczyniła ją jedną z najsilniejszych na świecie. Ideologia Margaret opierała się na przekonaniu, że przeważające wtedy budowanie gospodarki na państwie opiekuńczym, związkach zawodowych i ogromnych korporacjach państwowych (takich jak British Airways, British Steel czy British Gas) sprawiło, że Brytyjczycy byli bezbronni, a gospodarka ospała i niekonkurencyjna. W rezultacie rozpoczęła zaciekłą prywatyzację państwowych korporacji, tnąc wydatki publiczne, obniżając inflację i ograniczając uprawnienia związków zawodowych. czy Brytyjczycy byli z tego zadowoleni? Nie. czy Wielka Brytania powstała z popiołów? Tak.
Nawiasem mówiąc, Margaret dorastała w rodzinie gorliwych chrześcijańskich metodystów. Jej ojciec był biznesmenem. Żelazna Dama przyznała kiedyś, że w swojej działalności politycznej kierowała się dwiema zasadami chrześcijaństwa:
• Odpowiedzialność osobista. każda osoba musi wziąć odpowiedzialność za swoje działania i dobrobyt, a także dbać o tych, którzy mają mniej szczęścia.
• Wolność wyboru. Bóg dał każdemu człowiekowi prawo do zdecydować za siebie.
Zachowaj spokój
Jest takie powiedzenie, którego autorstwo przypisuje się co najmniej kilku mędrcom: „Nie ma sprzyjającego wiatru dla żeglarza, który nie wie, dokąd płynąć”. czy jednak nie spotkałeś się w swoim życiu z jeszcze smutniejszą bezradnością: wiesz dokładnie, dokąd płyniesz, ale kiedy tam docierasz, widzisz, że to wcale nie ten port, którego potrzebowałeś? To, co osiągnąłeś, rozczarowało cię.
Jak zaangażować się w to życie i maksymalnie je wykorzystać, jeśli nie mamy pojęcia, gdzie jest nasze prawdziwe powołanie? Jak możemy dołożyć wszelkich starań, aby wypełnić nasze podstawowe powołanie, jeśli nasza energia jest potrzebna zarówno w rodzinie, w pracy, jak i w społeczeństwie?
Pozwól, że cię uspokoję. Jezus chrystus, Bóg-człowiek, żył 33 lata. Wiemy tylko o jego dzieciństwie i ostatnich kilku latach, kiedy głosił ewangelię. Przez resztę czasu musiał pracować jako zwykły cieśla. Jerome David Salinger napisał jedną książkę, a potem żył jak pustelnik i trzymał się na uboczu. Mimo to jego Buszujący w zbożu należy do klasyki światowej literatury, a Salinger pozostaje jednym z najbardziej znanych pisarzy wszech czasów.
Nowy Testament (Dzieje Apostolskie) zawiera mądre słowa przypisywane faryzeuszowi Gamalielowi:
„Więc i teraz wam mówię: Odstąpcie od tych ludzi i puśćcie ich! Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem. usłuchali go” (Dz 5,38-39).
W Starym Testamencie, w księdze Jonasza, czytamy o proroku, któremu nigdy nie udawało się przechytrzyć Boga. Nie chcąc podróżować do miasta Niniwy, jak nakazał Pan, Jonasz potajemnie wsiadł na statek płynący w innym kierunku. Nadeszła burza, prorok został wyrzucony za burtę i połknięty przez rybę. Dopiero po posłuszeństwie woli Pana Jonasz został wyrzucony na brzeg i ostatecznie udał się do Niniwy.
Bądź więc pełen pasji i zawsze dąż do maksimum, ale zachowaj spokój. Bóg wybierze dla ciebie właściwy kierunek. Po prostu nie przestawaj próbować i reaguj na to, co się wydarzy. Jak powiedział Albert einstein: „Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”.
Za każdym razem, gdy nasz plan zawodzi lub czujemy się zagubieni, powinniśmy znaleźć pocieszenie w następujących wersetach
Biblii:
„Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie
troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy” (Mt 6,30-34).
cóż, jeśli nadal się martwisz i nie możesz się doczekać, aby dowiedzieć się, gdzie jest twoja ścieżka, mam dla ciebie dwie rady.
Po pierwsze: rozdziel priorytety i nie rób wszystkiego w tym samym czasie.
Jezus mówi:
„królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł.
Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją” (Mt 13,44-46).
Twoim skarbem lub perłą może być udana kariera bankiera lub powołanie do bycia matką, talent rolnika lub żyłka polityka, ścieżka kompozytora lub inżyniera. Jedna z nich rozwinie ci skrzydła. Poczujesz to! Już to czujesz, ale może jeszcze nie chcesz się do tego przyznać. czegokolwiek byś się podjął, aby przetrwać lub ze względu na okoliczności, nadal uważaj swoje główne powołanie za główną aktywność życiową i pielęgnuj je jak wieloletnią roślinę, drzewo całego życia. Nie zbaczaj z głównego kursu. Nawet jeśli jesteś bardzo utalentowany, pełen pasji i pracowity, pamiętaj, że jedynie Bóg zbiera tam, gdzie nie posiał, a człowiek ma tylko 24 godziny na dobę i ograniczone zasoby. Tak więc w jednej konkretnej dziedzinie ten, kto poświęcił jej cały swój czas i energię, zawsze zwycięży nad tym, kto dodatkowo próbował wdrożyć plan B, plan c i plan D.
WPROWADZeNIe ODWRÓcONA PIRAMIDA WIARY ................................
PIeRWSZA WSkAZÓWkA: TO ŻYcIe JeST WAŻNe ......17
Maksymalizacja .......................................................................21
kobieta, która podźwignęła imperium .....................................26
Zachowaj spokój .....................................................................27
kopciuszek z zespołem Aspergera, który czekał 47 lat na swoją szansę ......................................32
Rozmowa z pobożnym duchownym, który nie lubi siedzieć na kanapie ........................................33
DRuGA WSkAZÓWkA:
kochaj siebie, ale się nie rozpieszczaj .......................................52 kto potrzebuje kopii Ferrari?
mrugnięcie okiem ma sens ............................................58
Rozmowa z tak zwanym zbuntowanym duchownym, który nie może przestać podziwiać ludzkiej doskonałości ....60
TRZecIA WSkAZÓWkA: cZYŃ cuDA ...........................69 cuda zaczynają się od małych rzeczy .......................................73
Niech tak będzie ......................................................................74
Bądź wszechmocny, ale nie baw się w Boga ..............................75
Ronaldo również potrzebuje drużyny ......................................77
Rozmowa z nieśmiałym duchownym, który pozwolił sobie sprzeciwić się papieżowi ......................79
cZWARTA WSkAZÓWkA: BÓG cHce, ABYŚ uŻYWAŁ SWOJeGO ROZuMu ....91
Wybierz to, co jest najważniejsze dla osiągnięcia Twoich celów ...............................................93
Gorzej znaczy lepiej… za każdym razem, gdy piszesz na klawiaturze ...................................................96
Najpierw planuj, a dopiero potem działaj ................................96 człowiek, który nie spieszył się z wypełnieniem swojego powołania ..............................................................99
Rozmowa z racjonalnym duchownym, który nie spał w namiocie od dwudziestu dwóch lat ..............
PIĄTA RADA: BĄDŹ
Bądź zaciekły i pomysłowy, aby poruszyć serca ludzi ..............
skok, który pomógł Amerykanom się obudzić .........
Zadziwiaj, aby osiągnąć to, co jest dla ciebie ważne
Na razie wybaczcie, potem będę dalej udawał wierzącego
Rozmowa z pogodnym duchownym, który musiał cierpieć z powodu Stambułu..........................
ÓSMA WSkAZÓWkA:
Od osoby, której powierzono więcej, będzie
duchownym,
Rozmowa ze skrupulatnym duchownym, który przez dziesięć lat rozeznawał
Giedrius Surplys, litewski dziennikarz, doradca i polityk, członek rządu i parlamentarzysta, przedstawia niezwykłe, dla wielu ludzi zaskakujące chrześcijańskie podejście do przywództwa i odnoszenia sukcesów. Dzięki cytatom z Biblii i dziewięciu interesującym rozmowom z najbardziej znanymi litewskimi duchownymi, opisującymi swoje doświadczenia przywódcze i dzielącymi się wskazówkami dotyczącymi udanego życia, czytelnik może zanurzyć się w prostocie codziennego życia, jego dynamice rodzinnej, sprawach biznesowych, radościach i smutkach oraz wszystkim, co jest częścią naszej ziemskiej podróży. Prosty dialog, współczesny język, anegdoty i przysłowia prowadzą głębiej i odsłaniają fundamentalną warstwę, która jest istotą chrześcijańskiego nauczania.
To jasna i bezkompromisowa zachęta, by powstać, tworzyć, dążyć, pracować. Kwestie poruszane przez Autora sięgają samego serca chrześcijaństwa, wskazując, że wiara chrześcijańska jest religią ludzi odważnych, dążących do pełnego, ambitnego, wolnego i odpowiedzialnego życia. Jeśli wybieramy Chrystusa i od Niego uczymy się służyć, nie możemy przegrać.

W tej książce chodzi o właściwą postawę życiową – aktywną, odważną i roztropną zarazem, która w różnych sferach publicznego życia – w domu, działalności gospodarczej, społecznej czy politycznej – mężnie podejmuje wyzwania, nie boi się porażek, uczy się na błędach i wciąż stara się zmierzać do przodu. Autor chętnie wspiera się cytatami biblijnymi, pokazując, że pragnienia udanego, pełnego sukcesów życia nie musimy się wstydzić i że nasza oparta na chrześcijaństwie kultura takie pragnienie może mocno wspierać. Wielką zaletą książki jest lekkość pióra, niełatwa przy poruszaniu spraw ważnych i głębokich, a także sporo humoru.
Prof. Zbigniew Stawrowski Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego
ISBN 978-83-8340-101-0
ISBN 978-83-8340-101-0