Myśli i medytacje na cały rok – Święty Józef

Page 1

Święty Józef

Myśli i medytacje na cały rok

Święty Józef

Myśli i medytacje na cały rok

Święty Józef

Myśli i medytacje na cały rok

pod redakcją Marcello Stanzione

Wydawnictwo AA kraków

Tytuł oryginału: San Giuseppe. Una meditazione al giorno con il Santo Patrono della famiglia

Przekład: Jacek Partyka

Redakcja: Janusz Stachowski

Zdjęcie na okładce: Shutterstock

Nazwiska oznaczone * odsyłają na koniec książki gdzie zamieszczono biogramy autorów cytatów

© 2014 Piero Gribaudi Editore srl, Via C. Baroni 190, 20142 Milano

© Copyright by Wydawnictwo AA, Kraków 2024

ISBN 978-83-7864-771-3

Wydawnictwo AA s.c. ul. Swoboda 4, 30-332 Kraków 12 345-42-00, 12 446-72-56, 12 418-91-30 tel. kom.: 695-994-193

DARZyć MIłośCIą śWIęTEGo JóZEfA

Święty Józef, któremu sam Jezus okazywał posłuszeństwo;

święty Józef, z którym Jezus dzielił trud

i od którego nauczył się sztuki pracy rąk, do tego stopnia, że był nazywany „synem cieśli”;

święty Józef, który był ubogim i pokornym człowiekiem wiary i poświęcenia, całkowicie oddanym Jezusowi i Maryi – jest bez wątpienia orędownikiem skutecznym, który zarówno potrafi słuchać, jak i sprawić,

że zostanie wysłuchany przez Chrystusa.

Darzmy go miłością, aby on także miłował nas

i całą rodzinę Bożą, czyli Kościół święty jako nasz potężny patron i orędownik w niebie.

św. Paweł VI, papież

WPR o WADZENIE

We wszystkich najpiękniejszych opowieściach, jakie pamiętam, błyszczy postać ojca, który jest przede wszystkim dobrym wychowawcą. Ziemski ojciec powinien symbolizować wszystkie najlepsze uczucia wynikające ze zrodzenia z ciała, być fundamentem rodziny, która stanowi pierwszą strukturę społeczną, do jakiej przynależy dziecko. Rodzic jest zatem nieodzownym punktem odniesienia w dążeniu do stawania się lepszym. Nieobecność ojca powoduje pustkę, która często prowadzi do niekontrolowanego pragnienia, aby odzyskać fundament człowieczeństwa, tak bardzo ważny dla formacji dziecka.

Kino i literatura uczyniły z figury ojca nieodzowny element opowieści epickich, fundamentalnych, tragicznych, wiecznych. Pisarze i reżyserzy rozebrali ten topos na czynniki

– 7 –

pierwsze, uczynili zeń wzorzec dla pojmowania psychiki. W niektórych dziełach ojciec jawi się jako rodzic niesprawiedliwy i władczy, jako ojciec-władca, niczym prywatne, ale jednocześnie polityczne wyobrażenie prawa człowieka. Inna odsłona problemu to wątek poświęcony uczuciu, jakie ojciec żywi wobec tylko jednego z dzieci, z pominięciem drugiego. Na poparcie tych zjawisk można sięgnąć po tytuły dwóch filmów, które zyskały wielką sławę, a mianowicie „Na wschód od Edenu” Elii Kazana, z zachwycającym Jamesem Deanem, na podstawie powieści Johna Steinbecka, mistrza w opisywaniu granicznych sytuacji rodzinnych, oraz „Niezrozumiany – życie z synem” Luigiego Comenciniego z 1966 r., na podstawie dzieła florence Montgomery.

Kino i literatura prowadzą nas do jeszcze innych deformacji o naturze edypowej, gdy rodzic staje się rywalem w miłości zmierzającej do zdobycia matki. Kiedy działanie wychowawcze ojca doznaje klęski, wówczas może zabraknąć fundamentu dla naszej ziemskiej

– 8 –

egzystencji. ojciec jako główny symbol rodziny nie może być władcą, ale powinien rozbudzać pełne miłości uczucie ojcowskie, niezbędne i zawsze spodziewane, jakiego dziecko potrzebuje. W „Liście do ojca” (napisanym w 1919 r.), franz Kafka pisze: „Najdroższy ojcze, zapytałeś mnie niedawno, dlaczego twierdzę, że się ciebie boję”. A ja zadaję sobie pytanie, jak naprawdę można bać się ojca, w relacji do którego powinniśmy wyrażać ufność i chęć kontynuacji. Dlatego pisząc to wprowadzenie, starałem się nie ograniczać do tego, co mogło być najdobitniejszym sposobem, aby wyrazić wielkość tego ojca, którego większość z nas chciałaby mieć – Józefa. on jest ojcem dobrym i miłosiernym, na którym wszyscy powinniśmy się opierać, aby przydać świętości naszemu ognisku domowemu; to człowiek pobożny i człowiek Boga, w każdym swym tchnieniu. święty Józef posiada pewne charyzmaty, które stały się wzorem miłości ojcowskiej w ziemskim życiu Chrystusa i głównym fundamentem wychowania synowskiego.

– 9 –

Zbliżam się do tej postaci z szacunkiem, jaki mogę żywić dla własnego, prawdziwego ojca, ale mówię o nim niczym o dobrym przyjacielu, gotowym dzielić z tobą szczęście, gotowym poświęcić swoje życie w realizacji projektu, który jest planem Bożym. Józef to synteza akceptacji prawdziwej wiary, wbrew pobudkom ludzkim czy materialnym.

Józef to postać złożona, na tyle ludzka, by dręczyły go wątpliwości, które zdołał rozwiać tylko anioł Boży słowami: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, o n bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”. Anioł napełnił Józefa pewnością, że stanie się świętym przesyconym wiarą wyjątkową, całkowitą, niezrównaną, Bożą.

Jak wiele dzieł literackich i filmowych prowadziło nas do postaci Józefa! Jak wielu mistrzów znalazło inspirację w jego osobie, aby opowiadać historię, opiewać miłość, wysławiać

– 10 –

wiarę, nadzieję, miłość chrześcijańską, ducha wyrzeczenia i oddania, przede wszystkim w dziele wychowania syna.

Pośród wszystkich opowieści, o których pamiętamy, chciałbym wyjść poza filmy o tematyce biblijnej i odnieść się do pewnej bajki, która obudziła tak wiele marzeń w naszym życiu, do „Przygód Pinokia”. Zawsze byłem zdania, że autor, Carlo Collodi w swojej opowieści inspirował się ś więtą Rodziną z Nazaretu. Imię Dżepetto (wł. Gepetto) , w rzeczy samej, to nic innego, jak wariant imienia Józef (wł. Giuseppe). Pamiętam telewizyjną wersję historii Collodiego w reżyserii Comenciniego, i tego cieślę granego przez Nina Manfrediego: tamta baśń, tamta interpretacja, tamte obrazy niezauważalnie zbliżyły mnie do postaci Józefa cieśli i do Ewangelii.

Jeśli św. Józef jest tak wielkim świętym, wynika to przede wszystkim z misji, którą Bóg mu powierzył – by być ojcem ziemskim Jezusa.

Nie rezygnujmy również i my, z oddania się pod jego opiekę i świadczenia o nim przy pomocy

– 11 –

wszystkich środków, które są do naszej dyspozycji. Jestem bowiem pewny, że kiedy któregoś dnia w przyszłości przeczytamy albo zobaczymy coś, co będzie stanowić pochwałę ojca w szczególnej relacji z własnym dzieckiem, na pewno nie omieszkamy pomyśleć o słusznym i pozytywnym przykładzie św. Józefa.

Luca Guardabascio reżyser i pisarz

– 12 –

PRZEDM o WA

Milczenie świętego Józefa – przebłyski światła, żeby oświetlić życie

Jeszcze niedawno najpowszechniej występujące imię we Włoszech, zaraz po Maryi, to było Józef: imię człowieka milczenia rozbrzmiewało w najbardziej zapomnianych włoskich wioskach. Na przestrzeni ostatnich stu lat społeczność ludzka doświadczyła wielkich przemian, wycierpiała zniszczenia, śmierć, żałobę, łzy, poznała bombę atomową, dotarła na Księżyc, napełniła niebo satelitami. W ubiegłym stuleciu na katedrę świętego Piotra wstąpiło czterech papieży, którzy na chrzcie otrzymali imię Józef: Giuseppe Sarto – św. Pius X, Angelo Giuseppe Roncalli – św. Jan XXIII, Karol Józef Wojtyła – św. Jan Paweł II oraz

– 13 –

Joseph Ratzinger – Benedykt XVI. Czterech ludzi, którzy, posługując się różnymi stylami duszpasterskimi, uczynili Kościół bardziej ewangelicznym.

Scena polityczna, jakkolwiek wśród zapalczywości i antyklerykalnej wrogości, miała swój udział w uwolnieniu Kościoła od ciężaru władzy doczesnej. Wśród protagonistów tej sceny politycznej i kulturalnej wybijają się trzy postaci o imieniu Giuseppe (Józef): Giuseppe Mazzini, Giuseppe Verdi i Giuseppe Garibaldi. Niczym biblijny król Cyrus, który uwolnił Izraelitów z niewoli babilońskiej, również i oni posłużyli w tajemniczym planie nieskończonego miłosierdzia Bożego, aby rozwinąć w Kościele ducha ewangelicznej posługi dla klas najsłabszych. To symptomatyczne, że właśnie w Piemoncie, w politycznym laboratorium na rzecz zjednoczenia Woch, Kościół podarował ubogim kilku świętych o imieniu Józef: św. Józefa Cottolengo, św. Józefa Allamano i św. Józefa Cafasso. Nie możemy zapominać o powstaniu, w tym samym okresie, zgromadzeń religijnych zadedykowanych św. Józefowi,

– 14

jak np. jó zefitów założonych przez Leonarda Murialdo czy józefitów z Asti (oblatów).

św. Józef w ewangeliach wymieniany jest aż dziewięć razy, ale w żadnym z tych przypadków nie wypowiada ani słowa: to człowiek „sprawiedliwy”, który z pokorą robotnika potrafi pojąć pragnienia Boga i spełnić je z gotowością oraz oddaniem.

Z milczenia św. Józefa rodzi się niniejsza książka, która będzie towarzyszyć wiernym na drodze wnikania w tajemnicę jego świętości, aby odkryć świetliste fragmenty obecności Boga w jego życiu, by uczynić zeń magnes świętości pokornej, łagodnej, ukrytej i pracowitej, zdolnej przyciągać dusze do coraz większej zażyłości z Jezusem.

Ponieważ słowa odzwierciedlają tylko powierzchowną część tego, co przeżywa się w głębi duszy, milczenie św. Józefa pomaga nam odbudować właściwą relację pomiędzy słowem i milczeniem w tej epoce globalnej komunikacji, w której stajemy przed ryzykiem przeżywania ich na dwóch odmiennych płaszczyznach.

15

Jak w partyturze muzycznej pauzy uwalniają i wzbogacają melodię, tak samo i milczenie jest niezbędnym elementem w autentycznej komunikacji. Benedykt XVI napisał, że „w milczeniu słuchamy i lepiej poznajemy samych siebie, w milczeniu rodzi się i pogłębia myśl, z większą jasnością pojmujemy to, co chcemy powiedzieć, i to, czego spodziewamy się od innych, wybieramy sposób, w jaki chcemy się wyrazić”.

Milczenie św. Józefa zaprasza nas do zanurzenia się w przestrzeni odpowiedniej do tego, aby podjąć komunikację, która potrafi poruszyć naszą wrażliwość, która stawia w stan gotowości naszą zdolność do postrzegania i objawiania głębi więzi wiary i oddania się woli Boga jako ojca.

W naszym hałaśliwym społeczeństwie lekcja milczenia św. Józefa to cenny dar, który pobudza nas do znalezienia przestrzeni na dokonanie właściwego rozeznania pośród tak wielu propozycji, które otrzymujemy.

Dom w Nazarecie stał się dla nas szkołą świętości, przeżywanej w radosnym szukaniu

– 16 –

jedności z Bogiem poprzez modlitwę, dialog, pracę. Tylko w milczeniu jesteśmy w stanie pielęgnować chwile najbardziej odpowiednie, aby komunikować się z sobą samym, z własnym sumieniem, z osobami, które kochamy.

W milczeniu przemawia radość, troska, cierpienie – i właśnie w takich sytuacjach w milczeniu odnajdujemy formy najbardziej intensywnego współuczestnictwa.

Dla nas, poszukiwaczy prawdy i pielgrzymów w historii poszukujących oblicza Boga, milczenie Józefa staje się katedrą nauki, uniwersytetem świętości.

Przez 365 dni milczenie staje się słowem, pokora – energią i siłą, przykład – mocą, aby trwać w ufności Boga.

Nie wszystkie dni roku będą takie same, pojawią się różne sprawy, zmienne nastroje, przeróżne okoliczności, czasem będziemy musieli przemierzać bezdroża, kroczyć po trudnych ścieżkach, a jednak spojrzenie Boga nigdy nas nie opuści.

17

Wiemy z Ewangelii, że Józef, przede wszystkich w trudnych i burzliwych momentach swego życia, nigdy nie został pozostawiony sam. Czułość Boga zawsze mu towarzyszyła, zwłaszcza wtedy, kiedy jego marzenia różniły się od planów Bożych.

ks. Mario Carrera dyrektor Pobożnej Unii św. Józefa www.piaunionedeltransito.org

– 18 –

WSTĘP

Utarło się, że zazwyczaj stawiamy św. Józefa w cieniu, jakkolwiek rzeczywistość jest całkowicie inna, przynajmniej jeśli wziąć pod uwagę epokę „życia ukrytego” Pana. W Nazarecie, w rzeczy samej, ukrywa się nie tyle Józef, co Jezus, który skrywa się w cieniu Józefa.

Zatem u św. Józefa dominuje pokora. Ale pokora, aby prawdziwie być cnotą, musi występować w towarzystwie czegoś więcej. Józef był pokorny, ale nie bezwolny.

Kiedy tego potrzeba, będzie potrafił wyrazić siebie. o n, który nie jest ojcem według ciała, czyli, powiedzmy, „normalnym”, pozwala uważać się za takiego. odbiera zaszczyty, o ile potomkowie Dawida są jeszcze nimi obdarzani. To, co my obecnie uważamy za skromny zawód – cieśla z jakimiś drobnymi pracami – nie jest takim w kontekście tamtego czasu i tamtego

– 19 –

miejsca, ponieważ nawet rabini sławili pracę ręczną, a Nazaret, niewielka miejscowość, cenił swoich rzemieślników. Jak mogłoby to się zdarzyć w przypadku członka naszych współczesnych rad miejskich, Józef potrafiłby czuć się zupełnie swobodnie wśród notabli witających delegację u bram miasta...

Znaczenie zaangażowania jest wielkie, ale Józef bez wątpienia stanowi także doskonały przykład dla ubogich oraz dla członków zakonów kontemplacyjnych. Jest uniwersalnym wzorem wyjątkowej realizacji obowiązku, jaki ma każdy z nas.

„Dom w Nazarecie jest szkołą, gdzie zaczyna się pojmować życie Jezusa, a zatem jest szkołą Ewangelii”, powiedział papież Paweł VI podczas swej historycznej pielgrzymki do Ziemi świętej w styczniu 1964 – odwiedzając tę siedzibę ciszy i medytacji, w której milczące działanie Józefa znalazło swoją finalizację w pełnieniu woli Bożej, nobilitując godność pracy i trudu człowieka. Tylko w ten sposób można zrozumieć i przyjąć do siebie słowa Jezusa do

– 20 –

Maryi w świątyni jerozolimskiej: „Muszę zajmować się sprawami mego ojca”.

W tym kontekście mogłoby się wydawać bardzo dziwnym, by przywoływać do zabrania głosu św. Józefa, tego, który w całej Ewangelii nie jest cytowany choćby jednym słowem, ale który w tamtym domu w Nazarecie „cały jest głosem, cały jest znaczeniem”, dlatego jeśli naprawdę chcemy podążyć za tą szkołą, pokorną i wzniosłą, powinniśmy wychwycić wszystkie możliwe nauki cieśli z Nazaretu, oblubieńca Maryi, człowieka sprawiedliwego, wybranego przez Pana na cierpliwego wychowawcę Syna Bożego.

Józef przemawiał poprzez swoje milczenie i dziś wciąż do nas mówi. Jego milczenie było działaniem: prostym i ukrytym w codzienności normalnych dni; zdecydowanym i odważnym w chwilach szczególnych, kiedy Jezus musiał być chroniony i ratowany.

Milczące działanie św. Józefa w całości spełnia się w posłuszeństwie woli Boga, pielęgnowanej w kontemplacji misterium. Jest to

21

milczenie sprawiedliwego, który wie, że w jego sercu przemawia Pan i który każdego dnia poprzez swoją pracę, stopniowo pojmuje słowa Jezusa i uznaje je za swoje.

Tak wiele trosk, tak wiele przykładów postępowania wobec naszych zmartwień, naszych trudności, walk i przegranych, ale też zasłużonych zwycięstw – zachęcamy, aby we wszystkich tych sprawach oddać się z ufną nadzieją pod opiekę św. Józefa i by wzywać go z całkowitym zawierzeniem.

Za przykładem św. Józefa nigdy nie powinniśmy oddzielać modlitwy od aktywnego życia. Nawet wśród hałaśliwego tłumu winniśmy odnaleźć milczenie duszy, by być w stałym dialogu z Panem.

Jeśli chodzi o tego wielkiego człowieka, którego Kościół katolicki obdarza kultem szczególnym w porównaniu z wszystkimi innymi świętymi, nie posiadamy wystarczających danych historycznych, aby stworzyć opis postaci, ponieważ Ewangelia jest tak bardzo oszczędna w słowach na jego temat; ale

– 22 –

wystarczy głęboka refleksja nad tymi króciutkimi szkicami ewangelicznymi, aby odnaleźć w nim niezrównane cnoty, a przede wszystkim pokorę, którą posiadał w sposób wyjątkowy. Pokora św. Józefa objawia się w jego heroicznym posłuszeństwie wobec Boga, o którym informuje nas Ewangelia. Jeśli chodzi o ewangelistów, to skąpych informacji dostarcza nam św. Mateusz; inne odniesienia znajdujemy również u św. łukasza i św. Jana. W ewangeliach mieści się dwadzieścia sześć wersetów, które o nim mówią, a wymieniony zostaje w nich czternastokrotnie. oto te wiersze:

– Pochodzi z rodu Dawida (Mt 1,16; Mt 2,4; łk 1,27).

– Jest mężem Maryi (Mt 1,18-22).

– Jest nazywany przez wszystkich ojcem Jezusa (łk 3,23; 4,22; J 1,45; Mt 13,55; J 6,4).

– Tajemnica wcielenia budzi jego wątpliwości (Mt 1,19).

– Udaje się do Betlejem na spis (łk 2,41).

– Ucieka do Egiptu (Mt 2,14-21).

23

– odnajduje Jezusa w świątyni jerozolimskiej po tym, jak Go zgubił (łk 2,41-52).

– Jest mowa o jego zawodzie cieśli (Mt 13,55). Ewangelia w wyrażeniu Cum esset iustus (Mt 1,19), czyli „był człowiekiem sprawiedliwym”, w minimalistycznej formule zawarła najbardziej zwięzłą i najbardziej tajemniczą pochwałę. „Sprawiedliwy” w języku biblijnym to ten, który kocha ducha i literę Prawa jako wyraz woli Bożej, oddaje siebie Bogu i braciom, praktykując wszystkie cnoty. Nowy Testament otwiera Ewangelia św. Mateusza, która rozpoczyna się od genealogii Jezusa Chrystusa – od Abrahama do Jakuba, ojca Józefa. Józef jest ostatnim patriarchą Starego Testamentu i pierwszym Nowego Testamentu. Połączeni w Jezusie i prowadzeni przez Matkę Bożą możemy próbować mówić o św. Józefie, ponieważ zamiarem ewangelistów nie było szcz egółowe przedstawianie osobowości różnych postaci, ale stawianie ich zawsze w relacji do Chrystusa.

– 24 –

W ewangeliach dzieciństwa wszędzie

odnajdujemy aktywną i czuwającą obecność św. Józefa, jako że Bóg postawił go na czele świętej Rodziny.

Znaczenie imienia Józef to „Bóg zbawia”, ale znane jest także inne znaczenie, a mianowicie: „Syn, który rośnie”.

ś więty Józef to postać aktualna i paradygmatyczna, wzór robotnika dla dzisiejszego świata, gdzie praca jest albo wynoszona na wyżyny, albo odzierana ze świętości i nakierowana wyraźnie na zysk; on jest niczym milczenie dla dzisiejszego społeczeństwa skażonego hałasem; niczym wytchnienie i schronienie dla duszy poszukującej Boga i wiecznych wartości.

– 25 –

STyCZEŃ

1 STyCZNIA

o kreślenie Józefa jako człowieka sprawiedliwego (zaddik) znacznie wykracza poza decyzję podejmowaną w tamtej chwili: prezentuje nam kompletny wizerunek św. Józefa, a jednocześnie umiejscawia go pośród wielkich postaci Starego Przymierza, poczynając od Abrahama, sprawiedliwego. Jeśli można powiedzieć, że forma religijności obecna w Nowym Testamencie zawiera się w słowie „wierny”, to całość życia według Pisma świętego sumuje się, w Starym Testamencie, w terminie „sprawiedliwy”.

Psalm 1 przedstawia klasyczny obraz „sprawiedliwego”. Możemy zatem uważać go niemal za portret duchowej postaci św. Józefa. Sprawiedliwy, według tego psalmu, to człowiek, który żyje w intensywnym kontakcie ze słowem Bożym; to człowiek, który „ma upodobanie w Prawie Pana”.

– 65 –

Jest niczym drzewo, które posadzone nad

nurtami wody, stale przynosi swój owoc.

Benedykt XVI, papież

– 66 –

2 STyCZNIA

Medytacja nad św. Józefem wydaje się, na pierwszy rzut oka, pozbawiona materii: co my o nim wiemy oprócz imienia i kilku historii z okresu dzieciństwa Pana? W ewangeliach nie zostało odnotowane żadne jego słowo; jego językiem jest milczenie, wsłuchanie się w głosy anielskie, które przemawiają do niego we śnie, jest nim gotowe i szlachetne posłuszeństwo, jakiego się od niego wymaga, jest nim praca rąk wyrażona w formach najskromniejszych i najbardziej nużących, które przyniosły Jezusowi przydomek „syn cieśli” (Mt 13,55); i nic więcej –jego życie można by określić jako nieznane, jako życie prostego robotnika, pozbawione jakiegokolwiek znaku osobistej wielkości.

A jednak – jeśli z uwagą obserwuje się tę postać pokorną, tak bliską Jezusowi i Maryi, dziewiczej matce Chrystusa, tę postać tak bardzo włączoną w ich życie, tak bardzo związaną z genealogią mesjańską, że

– 67 –

symbolizuje doniosłe i finalne pochodzenie z rodu Dawida (Mt 1,20) – okazuje się ona bogata w konteksty i znaczenia, jakie Kościół przypisał św. Józefowi w jego kulcie oraz jakie przyznaje mu kult, którym obdarzają go wierni.

Postać św. Józefa jest tak wielka, że pod postacią litanii zostanie do niego skierowana cała seria wezwań, dla upamiętnienia wielu przydomków, które czynią go opiekunem dzieciństwa, opiekunem małżonków, opiekunem rodziny, opiekunem robotników, opiekunem dziewic, opiekunem uciekinierów, opiekunem umierających.

św. Paweł VI, papież

– 68 –

3 STyCZNIA

Czystość jest konieczna dla duszy, a także użyteczna dla ciała. Niemoralność to zagłada dla duszy i dla ciała.

Młody człowiek oddał się grzechom i w krótkim czasie stracił wiarę oraz zdrowie. Był leczony w szpitalu. Pewna zakonnica dowiedziała się, że chory jest daleko od Boga, i szukała jakiegoś sposobu, aby dotrzeć do jego serca. Młody człowiek na tę pełną miłosierdzia troskę odpowiadał słowami szyderstwa. Ale zakonnica, ufna w jego nawrócenie, niestrudzenie kierowała do młodzieńca dobre słowo i namawiała go, żeby się modlił. Wpadła na pomysł, aby powierzyć to przedsięwzięcie świętemu Józefowi.

Któregoś popołudnia chory wstał z łóżka i spacerował na dworze. Nagle poczuł silne wzruszenie i w swym umyśle dojrzał nowe idee: życie przyszłe, piekło, raj... W jego duszy szalała burza. święty Józef, wezwany przez zakonnicę, w tamtej chwili działał

– 69 –

w jego sercu. To wrażenie było tak silne, że chory poprosił o rozmowę z kapelanem szpitalnym i powiedział do niego: „Na miłość boską, niech ksiądz wprowadzi odrobinę spokoju do mojej duszy!”. otrzymał poradę, aby się wyspowiadać. Następnego poranka grzesznik był u stóp spowiednika, aby zrzucić z siebie swoje przewiny i otrzymać rozgrzeszenie. Poczuł, że musi podziękować św, Józefowi za łaskę dla duszy, a także i dla swego zdrowia, które wkrótce odzyskał.

70

4 STyCZNIA

święci stanowią ważny rozdział w historii Kościoła, ponieważ „wyjaśniają Chrystusa”, jak mówi filozof i teolog Romano Guardini; w rzeczy samej, są żyjącymi świadkami innego świata i są przepełnieni jego tajemnicą.

Pokaźna część tajemnicy zamyka się w życiu pokornego rzemieślnika z Nazaretu, posadzonego przez Boga na wyniosłym tronie świętości, bezpośrednio po swej oblubienicy – Maryi, matce o dkupiciela, przy których Józef przeżył swe szczególne i nadzwyczajne doświadczenie. Przywilej, by być przybranym ojcem Mesjasza, stanowi najwyższy tytuł, jaki udzielany jest człowiekowi.

„Jeśli Bóg – jak stwierdza papież Leon XIII – dał Józefa Najświętszej Pannie jako Jej oblubieńca, to na pewno nie dał Jej go tylko jako oparcie życiowe, jako świadka Jej dziewictwa, jako strażnika Jej miłości, ale na mocy więzów małżeńskich, jemu również dał udział we wzniosłej godności”.

– 71 –

Józef, „człowiek sprawiedliwy”, zaczerpnął z niewyczerpanego źródła łaski Jezusa i Maryi to niezrównane bogactwo świętości i zasług, które on, z Bożego rozporządzenia, wylewa na Kościół i na tych, którzy wzywają go z ufną i synowską spontanicznością.

ks. Mario Sgarbossa

– 72 –

5 STyCZNIA

Żeby wejść do tego domu w Nazarecie, którego brama jest niemal tak wąska, jak brama do nieba, trzeba być pokornym i uniżonym – jak Jezus, Maryja i Józef.

Matka Maria Teresa Dubouchet

– 73 –

6 STyCZNIA

Matka Boża wzięła Jezusa na swoje ręce i z głęboką pokorą, z ogromną miłością oddała Mu cześć, potem przekazała Go Józefowi, a on także, głęboko poruszony, uniżony w obliczu tej wielkości, oddał Mu cześć; następnie oboje, Matka Boża i święty Józef, ofiarowali Go ojcu Bożemu.

Ta ofiara została przyjęta przez o jca uściskiem miłości świadczącej o pełnym zadośćuczynieniu, którym obejmował, wraz z Synem, cały rodzaj ludzki. Ileż słodyczy w tym Bożym, ojcowskim uścisku! Poczułam niezwykłe przyciąganie ze strony tej niezmiernej Bożej miłości i w tym działaniu łaski zrozumiałam całą wielkość daru odkupienia, całą miłość Bożą dla Jego ubogich stworzeń, zawartą w tej Bożej tajemnicy. Moją duszę wielokrotnie oświeciło też światło łaski, gdy widziałam adoracje Matki Bożej i świętego Józefa. Jakież to modelowe wzorce czcicieli! Z tego powodu zawsze obdarzałam

– 74 –

czcią również mojego drogiego świętego

Józefa, ponieważ był dla mnie przykładem doskonałego czciciela Wcielonego Słowa.

Matka Maria Costanza Zauli* rekolekcje duchowe 1946 r.

– 75 –

7 STyCZNIA

W charakterze Józefa było coś głębokiego, a także mocno zaznaczone zamiłowanie do samotności; ale jego rodzice nie akceptowali tego sposobu myślenia, postępowania. on, ich zdaniem, był nazbyt prosty i pokorny. Ale nie było niczego innego, co bardziej podobałoby się Józefowi. on kochał jedynie modlitwę i pracę rąk.

bł. Anna Katarzyna Emmerich

– 76 –

8 STyCZNIA

Ponieważ wszyscy święci mieli narodzić się z Kościoła, dziewicy i oblubienicy Chrystusa, więc Chrystus rodzi się z dziewicy zaślubionej, dzięki czemu słudzy nie przyjdą na świat w sposób bardziej godny od swego Pana. Ale aby dzieci pod każdym względem naśladowały doskonały przykład narodzin ojcowskich, również Maryja była oblubienicą cieśli, ponieważ Chrystus, oblubieniec Kościoła, miał dopełnić zbawienie ludzi i całe swoje dzieło poprzez drzewo krzyża.

Pseudo-Chryzostom

– 77 –

9 STyCZNIA

Józef nie wniósł niczego w narodziny Jezusa, z wyjątkiem posługi i uczucia. Dlatego, właśnie ze względu na wierną posługę, Pismo święte przyznało mu miano ojca.

orygenes

– 78 –

10 STyCZNIA

o ddajemy cześć świętemu Józefowi, „oblubieńcowi Maryi, z której narodził się Jezus, nazwany Chrystusem”. Dzisiaj czcimy go jako tego, którego wybrał Bóg, aby Słowu Bożemu, które staje się człowiekiem, dać gniazdo, genealogię historyczną, dom, otoczenie społeczne, zawód, opiekuna, pokrewieństwo, jednym słowem – rodzinę, tę podstawową komórkę społeczeństwa, wspólnotę miłości, swobodnie ustanowioną, niepodzielną, wyłączną, wieczną, poprzez którą mężczyzna i kobieta ukazują swą wzajemną komplementarność i w której są przeznaczeni, aby naturalny i Boży dar życia przekazywać innym istotom ludzkim, swym dzieciom.

Jezus, Syn Boży, miał swoją ludzką rodzinę, której się objawił i w której był jednocześnie Synem Człowieczym; i poprzez ten swój wybór uprawomocnił i uświęcił tę naszą wspólną instytucję stwórczą dla ludzkiej

– 79 –

egzystencji, nad którą dziś nasza modlitwa i nasza medytacja przedkłada pobożną, milczącą, wzorcową postać św. Józefa.

św. Paweł VI, papież

– 80 –

Unikalny wybór myśli na cały rok, poświęcony osobie św. Józefa, w opracowaniu cenionego włoskiego teologa i kapłana, ks. Marcella Stanzionego

Znamienne, że odnotowane w Ewangelii skromność i milczenie pokornego cieśli z Nazaretu zaowocowały tak wielkim bogactwem pobożnych myśli i medytacji związanych z jego postacią.

Dowodem jest ta wyjątkowa książka, w której znajdziemy starannie wybrane nauczanie o św. Józe e, autorstwa Ojców Kościoła, papieży, świętych, mistyków oraz innych przewodników prowadzących nas duchowymi ścieżkami Opiekuna Jezusa.

Pod wpływem tej swoistej szkoły życia wewnętrznego również my możemy nauczyć się naśladować św. Józefa.

Cennym dodatkiem jest zbiór modlitw oraz biogramy niektórych cytowanych autorów.

Pomocne narzędzie w medytacji i modlitwie, które przez cały rok będzie towarzyszyć wiernemu chrześcijaninowi, oddanemu św. Józefowi

ISBN 978-83-7864-771-3

ISBN 978-83-7864-771-3

9

Cena: 49,90 w tym 5% VAT

788378 647713

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.